poniedziałek, 24 stycznia 2011

Ładowanie akumulatorów…

Co tu dużo pisać w dniu imienin, zbiegiem inspirowanym okoliczności, odbyłem bardzo ciekawy metting z fotografami i ring flashem.
Uzbrojony w 4x5” z ładunkami Polaroida oraz Velvią, w towarzystwie bliskich znajomych w tym kilku dawno niewidzianych, fotografowałem i było bossko.

Oto próbka wykonanych fotografii

Tomasz Schmit



Tomasz Mosionek


I na deser reportaż wykonany przez Tomka Cholewe - iPhone 3GS / Hipstamatic 190














1 komentarz:

  1. Zdecydowanie więcej fotografii na fotograficzne spotkania potrzebujemy :)

    OdpowiedzUsuń